Igor i lalki

Nie jest łatwo bawić się lalkami, kiedy ma się na imię Igor. Wszyscy patrzą wtedy na Ciebie, jak na szarlotkę z ogórków kiszonych, jak na deszcz w słoneczny dzień, albo na Zosię grającą w nogę. Trudno jest wtedy powiedzieć kto dziwniej wygląda, Igor który lubi bawić się lalkami, czy Ci, którzy przyglądają się mu z uniesionymi wysoko brwiami. Zapraszamy do przedszkola z książki Pii Lindenbaum, aby spotkać zdziwione koleżanki, zaskoczonych kolegów Igora, a także Nusię, która nie boi się stereotypów.

Dodaj komentarz